niedziela, 19 sierpnia 2012

Prolog

Ponoć nieśmiertelni czasu nie liczą. Może to prawda, bo po co liczyć miesiące czy lata skoro one i tak nie będą miałą na ciebe wpływu. Nie dędzie żadnen nowej zmarszczki ani siwego włosa. Wszystko pozostanie bez zmain na całą wieczność. Zamrożone i zatrzymane. Ja już dawno przestałam liczyć czas z obawy przed starośćą. Dla mnie wieczny dzień zaczął się połtorej roku temu. Ja licze czas, bo każde uderzenie zegar to kolejny noż wbity w moje  martwe i zmrożone serce. Każda minuta to nowy sztylet który przywołuje twarz mojego ukochanego, razem ze słowami które psześladują mnie dzień w dzień Co by się stało gdyby...
Wtedy wracają złe myśli. Co by się stało gdyby wtedy Jesper nie stracił kontorli? Czy to by coś zmieniło? A jeśli nie, to co by się stało gdyby Edward nie zgodził się o wpólną noc  o którą go poprosiłam? Napewno nie było by jej. Mojego małego aniołka. Ale jedno pytanie nie daje mi spokoju dnaim i nocami. Co by się stał gdyby Edward dowiedział się o jej istnieniu i by wroćił do nas? Do mnie? Tyle pytań i wszystkie pozostaną bez odpowiedzi. Tak chciałam bym wiedzieć co przynieśe jutro...



No to prolog gotowy prosze o komantarze :*

-złotooka

3 komentarze:

  1. Hmmm... fajnie, ale jest kilka błędów ort ;). Na serio, fajnie . :D Może odwiedzisz mojego bloga? http://bella-and-edward-love.blogspot.com/ proszę, też dopiero zaczynam ! :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe... ;) To jest taki fan fiction wtedy, kiedy Jasper chciał zaatakować Bells, a Edzio odszedł od niej . ? ;D Ciekawe jak ta historia będzie wyglądała na tym blogu ^^ Szkoda, że Prolog taki krótki ;) Jak najszybciej napisz 1 rozdział!! :3

    PS.1: Troszkę błędów się tu wkradło . xdd

    PS.2: Ja też założyłam bloga i napisałam Prolog ;) Wejdziesz, przeczytasz, skomentujesz i ocenisz . ? Byłabym wdzięczna ;D

    http://rosemare-collins-my-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń